środa, 7 września 2016

... zabieram Cię na spacer! Musimy porozmawiać!

"Uważaj na to, jakimi słowami opisujesz siebie. Słowo wiedźma ma wiele negatywnych konotacji." - usłyszałam od mojej terapeutki Reiki i potem zaczęła się nasza dyskusja.

Czy słowo wiedźma kojarzy się z czymś dobrym i pozytywnym?

Czy wiedźmy były lubiane?

Czy były szczęśliwe?

Takie pytania krążyły mi po  głowie i im dłużej je sobie zadawałam, tym mocniej utwierdzałam się w przekonaniu, że E. ma rację.

Zaczęłam poszukiwania nowego dla siebie słowa.

Wszelkie wróżki i czarodziejki miały w sobie tyle lukru, że nie było opcji, żeby pasowały do mnie.

Myślałam... myślałam... rozmawiając jednocześnie i po kilku minutach nagle rzuciłam: 

- "A może po prostu zastąpić to słowem KOBIETA?"

- "Słowo to ma w sobie moc" - odpowiedziała E. 

I chyba o tą moc mi najbardziej chodzi.

Nie chcę ludzi straszyć sobą, nie chcę też być nieszczęśliwa jak moje prababki, bo szczerze wątpię, żeby Wiedźmy były szczęśliwe... na pewno były niezwykle samotne i nierozumiane przez nikogo.... część z nich po prostu palono na stosie.

"Nie, ja tak nie chcę!" - pomyślałam.

Chętnie przyjmę od nich w darze mądrość, moc, piękno... i wszystkie długie kiecki, ale zmienię "imię" na słowo "Kobieta", bo jest w nim wszystko, czego potrzebuję: moc i mądrość, wytrwałość i wiara, delikatność i czułość, dzikość i pasja, miłość i nienawiść, i wszystko inne, co tworzy mnie, ciebie, nas i co sprawia, że to, co kobiece nigdy nie zostanie pomylone z tym, co prawdziwie i pięknie męskie. I choć oba te światy przeplatają się ze sobą i uzupełniają, nigdy nie będą w stanie wypełnić sobą tego, co niesie w sobie druga strona. 

I to jest chyba najpiękniejsze w tych słowach!

Inne, różne i powiązane ze sobą jednocześnie.

Witam Cię na Świecie Kobieto moja droga, miło mi Cię poznać.

Mam na imię N. i wiele tajemnic do odkrycia, 
Poodkrywamy je razem?

Wiedźmo Kochana... zabieram Cię na spacer! Musimy porozmawiać!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz