środa, 5 lutego 2020

Bo mi jest k**** szkoda czasu!!!

Kiedy ktoś nagle zadaje mi pytanie: jak dużo czasu minęło od sytuacji XYZ? 

W mojej głowie pojawia się odpowiedź: 7 lat... a potem dociera do mnie, że przecież dziś jest czwartek... wtedy był... czwartek, więc według kalendarza minęło 7... DNI.

Min tych, którzy mnie o to zapytali, długo nie zapomnę, bo dopiero wtedy dotarło do mnie, że ja naprawdę żyję szybciej niż inni i biorę się do roboty szybciej niż Ci, których znam.

A wiecie czemu to robię?

Bo mi jest k**** szkoda czasu!!!

Kiedy w mojej przestrzeni ukazuje się temat... natychmiast zaczynam z nim pracę... przyglądamy się sobie... zadajemy pytania... i temat z łebka.

Naprawdę macie taką radochę z mielenia każdego tematu dłużej niż tydzień?

Bo mi się już prawdę mówiąc nie chce i to, że zmiany we mnie są tak szybkie jest tylko i wyłącznie kwestią tego, że praca ze sobą stała się dla mnie czymś tak naturalnym i kochanym, że robienie do niej przygotowań, nie ma sensu. 

Gdzie jeszcze marnujesz czas na przygotowania, 
zamiast od razu stanąć oko w oko z tym, co do Ciebie przychodzi?

www.pixabay.com

Dla mnie rozwój nie polega na biadoleniu i mówieniu tygodniami/latami o jakimś temacie, ale uczciwym pracowaniu z nimi tak, żeby nie trzeba było do nich wracać...  a jeśli tak się zdarzy, że odpalą się ponownie... to u licha zadaj do tego odpowiednie pytania i bardzo proszę, żeby jedno z nich brzmiało: 

Czego jeszcze nie otrzymałem 
czego nie uhonorowałem w sobie przy okazji sytuacji XYZ?

I na miłość Boską... jak chcesz odejść z pracy, to to zrób, a nie dwa lata podejmujesz decyzję... jak Ci związek Twój nie pracuje, to napijcie się kawy i albo wprowadźcie coś do niego ALBO podziękujcie sobie czule za te lata spędzone ze sobą i przestańcie mi biadolić miesiącami i latami o tym samym, bo wtedy wyciągam swój cennik, staję się Panią Od Słuchania... bo słuchać za darmo tego mielenia nie sposób... 

Ogarnijcie się i weźcie do roboty!

Przytulam, głaszczę po głowie i daję mocnego kopa w d...
N.

P.S. Jesteście zbyt cudni, a wasze życia zbyt wartościowe, żebyście marnowali czas na ciągłe przygotowania... mielenie... i przepracowywanie siebie. Uwierzcie mi... ta praca może być dużo lżejsza, prostsza, milsza i przede wszystkim szybsza. 

-----------------------------

A jeśli chcesz poznać narzędzia, które przyspieszą pracę, zapraszam na Klasę BARS®

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz