poniedziałek, 24 października 2016

"Kochaj siebie, a będzie Ci jak w niebie!"

Są osoby, które śmieją się z tego, że całuję własne ciało: dłonie, przedramiona, barki, stopy.

Robię to raz na jakiś czas, a jak potrzebuję przytulić
się do kogoś, tulę sama siebie.

A dlaczego?

A dlatego, że jeśli ja sama sobie nie dam miłości, czułości i szacunku, nie otrzymam ich od innych. 

Paradoks?

Nie, podstawowe prawo Wszechświata!

Oczekujesz, że ktoś Cię pokocha miłością bezwarunkową...

No bardzo mi przykro, ale musisz zacząć od dania jej samej sobie!

Nie komuś, nie czemuś (koty się nie liczą!), ale samemu sobie!

Dlatego całuję moje ciało, głaszcze je i tego samego uczę moich klientów i uczniów na jodze.

A oni słuchają tego, jak największego odkrycia wszechczasów. Jakbym mówiła im o czymś, co jest niezwykle skomplikowane. 

A to chyba jeden z najprostszych rytuałów świata.

Kochaj swoje ciało, całuj je, traktuj z szacunkiem, bo w tym życiu, masz je tylko jedno i innego mieć nie będziesz.

"Kochaj siebie, a będzie Ci jak w niebie!" ...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz