Co mogę otrzymać, czego nie otrzymałam do tej pory?
Jestem gotowa na kolejną podróż w nieznane...
To są moje podstawowe pytania, z którymi rozpoczynam każdy wyjazd.
A z tym zostawianiem bywało różnie... a to wróciłam psychicznie mocniejsza, a to dzięki temu miastu nauczyłam się cieszyć życiem i celebrować chwilę, a to na Karmelickiej zostawiłam klapki... i tak jadę z lekką nieśmiałością w tle... tak patrzę na moje klapki, które są już ze mną od ponad 3 lat i tak sobie powtarzam w głowie: "Na Karmelickiej masz co najmniej dwa sklepy z butami - nie zginiesz Knapowa, najwyżej wrócisz z nowymi butami"...
Pięknego weekendu Kochani <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz