wtorek, 8 sierpnia 2017

"Co jest ode mnie wymagane?"

Jednym z tematów, o którym mogę rozmawiać godzinami, są marzenia i pragnienia. 

Uwielbiam słuchać o tym, czego pragniecie, co byście chcieli mieć, zrobić, otrzymać i dawać innym.

I wszystko byłoby pięknie i cudnie w tym obrazku, gdyby nie to, że zapominacie o jednym bardzo podstawowym pytaniu.

Nie zrozumcie mnie źle!

Nadal proście, żądajcie, oczekujcie, ale proszę Was!

Zadajcie sobie czasem pytanie: 

"Co jest ode mnie wymagane, żeby to osiągnąć?"

Bo czasem nasze pragnienia same pukają nam do drzwi, spadają jak manna z nieba czy wręcz potykamy się o nie na ulicy, ale część z nich wymaga ruszenia d... z kanapy, zadzwonienia do kogoś, pobuszowania w Internecie, poszukania informacji itd., itd.

Nadążacie?!

Nie wszystko spadnie Ci z nieba tuż pod Twoje stopy!!!

Żeby zjeść coś na obiad, nawet w najbardziej sprzyjających temu warunkach, kiedy to służba poda Ci ten obiad na tą Twoją kanapę, nawet Cię karmić będzie, to Ty sam musisz to pogryźć, połknąć i strawić, więc dlaczego u licha do swoich pragnień podchodzisz jak do strawionego przez kogoś jedzenia podawanego Ci dożylnie???

Pragniesz czegoś???

Poproś, rusz tyłek i zadaj pytanie: 

"Co jest ode mnie wymagane?" 

"Co mogę dziś zrobić, co pozwoli mi otrzymać to, 
o co proszę z totalną lekkością?" 

I po prostu zrób to!

Powodzenia :) 

pixabay.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz