I jak to często w życiu miewam, ponownie wszystko składa się w jedną całość.
I ta elastyczność, którą zawsze miałam w ciele, ale w głowie nie za bardzo i ten fiolet, do którego zawsze uparcie powracam (nawet matę do jogi mam fioletową, a pasek różowy... tak wiecie, pod kolor maty!) i ten wilk - zwierzę absolutnie niesamowite i piękne.
"Biegnąca z wilkami" + Adam Wajrak i jego fantastyczne "Wilki"...
"Przypadek? Nie sądzę."
... musiałam to napisać - ha ha ha!
Ta zasada jest taka TSR-owa (TSR = Terapia Skoncentrowana na Rozwiązaniach).
Jak coś działa, rób tego więcej. Jak nie działa, po kiego grzyba po to sięgasz.
I w tym ostatnim zdaniu jest chyba najwięcej mądrości, jeśli chodzi o PONO.
Miliony razy stawałam przed faktem i potrzebą zmiany.
I miliony razy usiłowałam coś zmienić, nie zmieniając jednocześnie narzędzi.
No kompletnie bez sensu!
Kolejny aspekt (niezwykle mi bliski na ten moment mojego życia) jest taki, że jeśli o czymś marzysz, to zwyczajnie rusz tyłek i zrób cokolwiek, co Cię do tego marzenia przybliży.
Fajnie jest bujać w obłoczkach, leżeć na trawce i marzyć o księciu z bajki.
Tylko to nigdy za specjalnie nie działało!
Chcesz czegoś - sięgnij po to!
Nie masz kasy na wymarzoną podróż - weź się do roboty i ją zarób! (i nie ględź mi, że Ty też byś sobie pojechał do Australii... gdyby nie...)
Pragniesz spotkać miłość swojego życia - pomóż szczęściu i wyjdź czasem na spacer, do ludzi, wizualizację jakąś zrób, COKOLWIEK, co wykroczy poza leżenie i pachnienie.
Pragniesz zmiany - zacznij działać inaczej, niż zawsze.
Kocham, kocham, jeszcze raz kocham PONO za ten konkret, za ten obuch w łeb za to, że jako jedna jedyna zasada Huny jest taka mocna w swoim wydźwięku.
Także możesz sobie gadać o rozwoju osobistym, przepracowywaniu problemów, uwalnianiu traum, ale jak w Twoim życiu nie ma wyraźnych efektów tego, co robisz, widocznie musisz zmienić Szamana... albo wziąć się wreszcie do roboty... tudzież wstać rano, zrobić przedziałek itd...
Z pozdrowieniami
N.
P.S. Jeszcze jedno, o czym mówi PONO, a co jest bardzo ważne: NIE MA SYTUACJI BEZ WYJŚCIA!
Jak nie kochać tej zasady :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz